Z pewnością każdy, kto choć raz odwiedził Podhale, miał okazję spróbować tradycyjnego gazdowskiego wyrobu, jakim jest oscypek. Jest to twardy, wędzony ser, przygotowywany z mleka owczego. Mimo, że coraz trudniej dostać prawdziwe oscypki (nawet na Krupówkach natkniemy się na serki górskie czy scypki, które zawierają mniej mleka owczego niż wymaga tego tradycyjna receptura), dzięki moim góralskim znajomościom :) udało mi się zdobyć ser wytwarzany tradycyjną metodą.
Oscypek ma dość charakterystyczny, słonawy smak i wyraźny zapach wędzonego dymu. Jak większość serów, możemy go podawać na zimno (jako dodatek do kanapek, koreczków, sałatek) lub podgrzać (w tostach, na pizzy, jako dodatek do mięs).
Idealnie komponuje się z żurawiną bądź borówkami, ale sam w sobie również stanowi wyśmienitą przekąskę.
Ja postanowiłam podać oscypka w wersji obiadowej. Roztopiony na gorącej piersi kurczaka, podany z borówką, doskonale komponował się z kruchością mięsa i słodkością owoców. Ponadto, przygotowanie takiego nie obiadu wcale nie wymaga ponadprzeciętnych zdolności kulinarnych.
Źródło: nowak |
Składniki (na 4 porcje):
- 2 pojedyncze piersi kurczaka
- 2 średnie oscypki (lub 3-4 małe oscypki)
- dżem z borówek (borówkę można zastąpić żurawiną)
- przyprawy: sól, pieprz, zioła prowansalskie, słodka papryka
- oliwa z oliwek
Piersi kurczaka myjemy, osuszamy i filetujemy (w przypadku grubszych kawałków, warto je lekko rozbić tłuczkiem). Z oliwy oraz przypraw przygotowujemy marynatę, w której na godzinę pozostawiamy pokrojone piersi. Zamarynowane piersi smażymy z obu stron na oliwie z oliwek aż się zarumienią. Oscypka tarkujemy na grubej tarce. Pod koniec smażenia piersi posypujemy serem. Smażymy jeszcze chwilę aż ser się roztopi. Przed podaniem polewamy konfiturą z borówek (lub żurawiny).
Smacznego!
Źródło: nowak |
grilowany oscypek z Żurawiną najlepszy w Krakowie :D
OdpowiedzUsuń